„Dożynki to wyraz wdzięczności Bogu i Matce Najświętszej za otrzymane całoroczne dary, najpierw przez tych którzy bezpośrednio trudzą się na roli, a także przez nas wszystkich, korzystających z pracy rolnika”. I taka jest prawda. Należy uszanować pracę rolnika i uszanować chleb – owoc ziemi i pracy rąk. W centrum dożynek oprócz pięknych wieńców – za które bardzo dziękuję i podziwiam zdolności artystyczne – zawsze stoi chleb – jako symbol nie tylko codziennego pokarmu, ale i symbol życia. Bo, gdy nie ma chleba nie ma życia. Bo, gdy nie ma chleba jest głód. Dobrze, że nie mamy głodu i właściwie nikt z nas tu obecnych nie doświadczył głodu czyli braku chleba. To może dlatego tak wiele żywności i chleba jest marnowane, wyrzucane do kosza, lekceważone, deptane” – mówił podczas tegorocznych Dożynek parafialnych ks. Proboszcz.